Dzisiaj w odcinku:
1. Kino - popcorn, przepychanie się innych tyłkiem w stronę twarzy.
Czy na prwdę mi sie podoba? czy oszukuję i podoba mi sie dlatego, że innym się podoba?
Nieśmieszne sceny i nieśmieszne dialogi, a śmiejemy sie bo inni to robią.
2. Kultowy film Rejs reż. Piwowskiego - nie bawi Pana Wojtka
3. Miś - Bareja
4. "Podwójne życie Weroniki" Kieślowski
Gościem programu jest Cezary Żak.
Wkurza sie z powodu bezinteresownej zawiści i marne scenariusze filmowe. Wkurzanie do żyły, ale bez przeklinania do lustra. Szybko się uspokajam.
Za dużo ofert na postaci, które już grałem. Aktorzy muszą nadrabiać niedostatki scenariusza.
Pana Cezarego śmieszą poszczególne sceny, a kultową sceną jest Maklakiewicz mówiący o polskim kinie. Dramaturgicznie dobra scena. Miś także nie smieszy.
Choduje w oczku Karasie. Lubi akwarystyke.
Marzy o domu za wydmą na polskiej plaży. Pan Wojtek proponuje Karaiby.
Zrzucił 30kg w 3 lata.
"Doskwierało stawanie na wagę" Po schudnięciu 17 kg, kolega w teatrze dopiero zwrócił uwagę, że Pan Cezary zeszczuplał.
Poskutkowała dieta Mniej Jeść. Cezary Żak napisał chudą książkę o odchudzaniu.
Pan Wojtek lubi za to:
1. "M jak miłość" reż N. Koryncka-Gruz M. Dejcze - dlatego, że sie kochają.
2. "Tytanik" - j. Cameron - najlepszy do kina na podwójne kozetki. Pan Wojtek przychodzi z chustkami, żeby wypłakać sie.
Na zakończenie pokaz tańca - Rumba tańczona z bioder przez Panie i z tyłków przez Panów.
Cały program można obejrzeć pod linkiem: