Witajcie,
Tak, tak to właśnie dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny - miejmy nadzieję, że dopisze nam pogodą i będziemy mogli rozpocząć wiosenne porządki.
Nie popwinniśmy zapomnieć także o utopieniu Marzanny.
Marzan(n)a, Mora, Morana, Morena, Marena, Śmiertka, Śmierć, Śmiercicha – słowiańska bogini symbolizująca zimę i śmierć, przez część badaczy uważana za demona.
Imię bogini wywodzone jest z praindoeuropejskiego rdzenia *mar-, *mor-, oznaczającego śmierć. Słowacka forma teonimu Ma(r)muriena sugeruje ewentualne związki z Marsem (Marmorem, Mamersem, Mamuriusem Veturiusem).
Śmierć Marzanny wraz z końcem zimy przeciwstawia ją symbolizującemu wiosnę Jaryle, który rodził się wraz z nadejściem wiosny
Należy pozaglądać do szaf, zeby zorientować się w ubraniach, których będziemy potrzebować z każdym dniem - coraz to lżejszych i przewiewnych.
Dawno temu podczas takich przedsiątecznych porzadków nasze babki bieliły ściany - może i nam by nie zaszkodziło odświeżyć ściany.
Nie zapomnijmy o oknach, tak żebyśmy mogli jak najlepiej cieszyć się słońcem wnikających do naszych domów poprzez przesroczyste okna.
Ale póki mamy jeszcze w miare mroźne noce, proponujemy wystawić niektóre rzeczy, poza dom, żeby się wymroziły, dzięki czemu łatwo pozbędziemy sie roztoczy - dotyczy szczególnie dywanów i innych mebli, które są tapicerowane. Po mrożeniu wystarczy tylko odkurzyć i cieszyć się mebelkami wolnymi od roztoczy kurzu domowego.