Mechanik bez słowa otwiera maskę sięga do bezpieczników, odłącza dwa kabelki, natychmiast gasną wszystkie kontrolki oprócz licznika prędkości i przebiegu.
Lekarz patrzy zdumiony.
Mechanik: - Niepokojące objawy ustąpiły, może Pan jechać, należy się 200zł, proszę obserwować i nie fosować silnika, jak za 2 tygodnie nie będzie poprawy to proszę przyjechać, wtedy wyślemy auto do diagnosty.