Jesteśmy w trakcie postu, który zgodnie ze swoim założeniem ma nam dać dystans do różnych rzeczy, skłonić do zadumy i innego spojrzenia na dotychczasowe rzeczy. Wiele osób neguje sens postu, ponieważ kojarzy im się z religijnością - może po tym artykule część ludzi zmieni swoje spojrzenie na post. Tym razem refleksje na temat miłości i zauroczenia.
Post jest ludzkim zwyczajem, który zapewne powstał przed wszystkimi religami, ponieważ ludzie potrzebują odrywać się od szarej rzeczywistośći dla złapania nowych perspektyw. Jeśli zbyt długo pozostajemy w jednym środowisku, przy jednym zwyczaju, to tak najwyczajniej chamiejemy - przestajemy dostrzegać niłanse, nasz język staje się grubiański, zamykamy się w monolitycznym środowisku, co hamuje nasz rozwój.
Pościć można na wiele sposobów, ot tak prosto jak nie jeść mięsa, albo i trudniej wstrzymując się od przyzwyczajeń, czy też tak po prostu zmieniając środowisko w którym żyjemy.
Zauroczenie - fascynacja drugą osobą, chęć przebywania cały czas z tą drugą osobą - liczy się tu i teraz przy maksymalnym skupieniu tylko i wyłącznie na tej drugiej osobie. Wiele osób nazywa ten stan miłością, ale jeśli to jest to tylko tu i teraz - tylko najednej osobie, bez myślenia o przyszłości, bez planowania rodziny to czy można nazwać to miłością? Młodzi ludzie rzadko myślą o przyszłości, chcą cieszyć sie chwilą.
A jakby tak troche zredefiniować miłość? postrzegać to jak coś więcej niż samo zauroczenie drugą osobą? Traktować miłość jako miłość do drugiej osoby, ale także do rodziny? i żeby nie było nie domówień - nie chodzi tutaj o tą czy inną rodzinę, tylko o wartości rodzinne, o to jakimi wartościami kierujemy się w życiu i jak bardzo ważna jest dla nas rodzina.Szacunek do starszych.
Dlaczego rodzina?
Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że w kupie siła. Że tylko na rodzinę można liczyć w potrzebie. Każdy kto zauroczenie traktuje jak miłość i zamyka się tylko i wyłącznie na drugą osobę osłabia więzi rodzinne i wystawia się na niebezpieczeństwa życia.
Zakochując się w drugiej osobie powinniśmy bardzo dużo uwagi przywiązywać, do tego jak druga osoba wyobraża sobie rodzinę, jak chce budować swoją przyszłą rodzinę i tak na prawdę powinniśmy się zakochiwać w tej wirtualnej rodzinie, która tak na prawde jest odzwierciedleniem tej rzeczywistej rodziny, w których wyrastami.
Smutne jak wiele osób nie zwraca uwagi na rodzinę, jak oddalmy się od siebie, przestajemy czuć że w raie potrzeby możemy liczyć na rodzinę.
Na deser.
