tydzień temu spałem na podłodze - na rozłożonym tylko prześcieradle. jak się rano przebudziłem, to troszeczkę obolały, ale bez większej tragedii, ale już na drugi dzień zaczęła dawać o sobie łopatka, spod której zacząłem czuć przenikliwy i przeszywający ból, który czułem także od przodu. Jakie kolwiek skurczenie i rozkurczenie ramion daje mi się we znaki.
Mieliście coś takiego i możecie potwierdzić, zę ten ból od przeziębienia - moze było za zimno na tej podłodze? a może chodzi o twardość legowiska??
Tak sobie myśle, że organizm, chyba nie byłby tak nierozsądny i jakby były złe warunki spania, to chyba bym się prędzej obudził??
Czytaj więcej...