Orzechy włoskie zaczynają dojrzewać, tak wiec pora na zrobienie nalewki orzechowej.
Za dr Henrykiem Różańskim:
Nalewka orzechowa (orzechówka) - Tinctura Juglandis: pół szkl. suchych liści, gałązek, kory lub łupin zalać 400 ml wódki; wytrawiać 14 dni; przefiltrować. Zażywać 3-4 razy dz. po 5 ml. Chore miejsca (opryszczki, ropnie, bolesne pryszcze, owrzodzenia, liszaje, liszajce, figówki, oparzenia, odparzenia, wypryski sączące itd.) przemywać nalewką 4 razy dz.
Od siebie tylko dodam, że orzechy powinny być świeże - tak więc po zerwaniu nie należy ich zostawiać do następnego dnia, czy też mrozić itp - jak to można usłyszeć na niektórych vlogach. Swego czasu zostawiłem połowę zerwanych orzechów do następnego dnia - pierwsza nalewka była bardzo esencjonalna, a ta z orzechów zostawionych na drugi dzień była tak jakby wodnista.
Po szczegóły zapraszam do artykułu:
gramzdrowia.pl/dr-henryk-rozanski/fitote...ia-juglandaceae.html
Czytaj więcej...