Gram Zdrowia

10 czerwca - 26 dzień

Mam dylemat, czy kupić pomidory i ogórki - jeszcze ani razu nie było w totalu 0 kcal. A skoro organizm potrafi pochłonąć 5500kcal, to nie powinno sprawić jemu różnicy, jak go pozbawię tych kilkuset kalorii przemycanych w pomidorach i ogórkach.

Zakupy: 0,5kg ogórków kiszonych, 0,5kg ogórków małosolnych, 1kg ogórków zielonych (jak to określiła Pani na bazarze )

200g - ogórków kiszonych - 20kcal
200g - ogórków małosolnych - 20kcal
200g - ogórków zielonych - 20kcal

marszobieg - 10 sprintów (-250kcal)

25g - wódka - 55kcal
TOTAL: 115kcal

wry ! cały czas boli mnie prawe udo :/ - rozmasowywanie nic nie pomaga :/ ciekawostka, ze tylko jedno, tak jakbym tylko na jednej nodze biegał :/ Trochę mi przeszkadza w nabieraniu prędkości, no i krótsze dystanse dzisiaj przebiegłem.

11 czerwca - 27 dzień

500g - czarna kawa - 10kcal
200g - ogórków kiszonych - 20kcal
200g - ogórków małosolnych - 20kcal
400g - ogórków zielonych - 40kcal
TOTAL: 90kcal

Jeśli chodzi o bieganie, to zawodowiec zwrócił uwagę, że niesymetryczny ból mięśnia czworogłowego uda jest spowodowany niesymetrycznością sylwetki. Może to być oznaka skrzywienia kręgosłupa, nawet jeśli tego nie widać.
Na forach mocno podkreślana jest rozgrzewka i rozciąganie, na podstawie czego wnioskuję, że przez lata nie biegałem i moje mięśnie na pewno mocno poskracały się, tak że teraz bardzo łatwo przychodzi nadrywanie tych mięśni. Zastanawiam się, jak rozciągnąć mięśnie - czy dalej nadrywać i poczekać aż organizm odbuduje dłuższe, czy zrezygnować ze sprintów i zadowolić się szybkim biegiem i w ten sposób rozciągnąć mięśnie.

PS: Doda ma 5 dni nie jeść - nagłówki portali sugerują, że to głodówka, ale nie jest ponieważ Doda będzie pić soki owocowo warzywne - ciekawe jak bardzo kaloryczne - może niebawem się dowiemy czegoś więcej.

12 czerwca - 28 dzień

100g - ogórków kiszonych - 10kcal
100g - ogórków małosolnych - 10kcal
400g - ogórków zielonych - 40kcal

60g - kajzerka z makiem - 180kcal (nie mogłem się opanować).
350g - arbuz - 125kcal
RAZEM: 365kcal
marszobieg powinien być, ale nawał zajęć, tak więc jutro sobie pobiegam (piszę pobiegam, bo postanowiłem wolniej biegać, żeby mięśnie miały czas na rozciągnięcie się, no i kolano coś mi daje znać o sobie).

Waga:80kg, obwód w pasie: 99cm (tylko 1cm od ostatniego mierzenia - stoi jak zaczarowany).

250g - grejpfrut biały - 110kcal

100g kawy czarnej - 2kcal
2 łyżeczki cukru 10g (386kcal/100g) 386 / 10 = 40kcal
100g - wino czerwone wytrawne - 66kcal
200g - 10 sztuk pomidorów koktajlowych - 30kcal
350g - arbuz - 125kcal
250g - grejpfrut biały - 110kcal
RAZEM: 483kcal

TOTAL: 848kcal

Usłyszałem dzisiaj komplement, że za chudy jestem - tylko ciekawe skąd ten brzuch
PS: jutro idę robić badania, po których może sprawdzę efekt jojo - flaki i inne smakołyki już kupione (suszone figi, czekolada gorzka z pomarańczami).

13 czerwca - 29 dzień

350g - arbuz - 125kcal
500g kawy czarnej - 10kcal
RAZEM: 135kcal
Oddałem krew do kolejnego badania kontrolnego - hulaj dusza piekła nie ma
Ponownie poprosiłem o Witaminę D, wapń i cholesterol z podziałem na frakcje (lipidogram).
Ciekawej rzeczy się dowiedziałem, że podobno od 2 lat jest widoczne powiększenie się liczby badań witaminy D, z tego powodu już nie trzeba czekać tygodniami na wyniki aż uzbiera im się odpowiednia liczba do rozpakowania odczynników), tylko można dostać wyniki w przeciągu kilku dni.

350g - arbuz - 125kcal
250g - grejpfrut biały - 110kcal

300g - wątróbka wieprzowa - 390kcal
200g - 2 średnie cebule - 60kcal (podobno podłużne są bardziej ostre).
24g - smalec z papryką - 212kcal

500g - 2 średnie pomidory - 100kcal
200g - 2 młode średnie cebule - 60kcal
90g - 2 marchewki - 24kcal
RAZEM: 1081kcal

TOTAL: 1216kcal

Zakupy: 2kg pomidorów, 1kg cebuli, 1kg ogórków dużych, 1kg ogórków na małosolne + chrzan i koper,
300g wątróbki, 1200g boczku z kością, 540g dwie nóżki wieprzowe (przednia i tylna). włoszczyzna.

Odebrałem wyniki badań:

Nazwa badania | wynik przed głodówką | wynik po głodówce | zakres referencyjny
Wapń | przed 9.8 | po 10 | 85-10,2
Cholesterol całkowity | przed 267 | po 184 | < 190 (ponownie obniżono normę - do niedawna była 200)
HDL (dobry) | przed 54 | po 40 | >40
Trójglicerydy | przed 96 | po 137 | <150
LDL (zły) | przed 194 | po 117 | < 115
Witamina przed 25-OH D3 | przed 102 | po 107,96 | (tutaj także zmieniły się poziomy referencyjne
20-30 niska, 30-50 prawidłowa, 50-100 podwyższona, 100-150 potencjalnie toksyczna, > 150 toksyczna

Zgodnie z przewidywaniami wzrósł poziom Witaminy D (hormon), która uwolniła się ze spalanych tłuszczy.
Wzrósł także poziom Wapnia, co jest ewidentnym plusem, bo dzięki temu organizm mógł lepiej odkwaszać się przy wysiłku.
Ciekawostka, że na głodówce poziomy cholesteroli prawie się zmieściły w poziomach referencyjnych - to chyba ewidentny dowód medyczny na uzdrowicielski wpływ głodówki na organizm ludzki ;D.

To chyba pierwszy raz kiedy wyniki badań potwierdziły lepsze samopoczucie
Na wesoło odnośnie wyników badań, fragment filmu "Rozmowy kontrolowane"
youtu.be/m65sBpMkj6E?t=56m7s


Cały film: