Gram Zdrowia

Home Forum
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

OGÓRKI kontra bakteria COLI z perspektywy ogrodnik
(1 przeglądających) (1) Gość
Zdradź swój sekret Przez żołądek do serca
  • Strona:
  • 1

TEMAT: OGÓRKI kontra bakteria COLI z perspektywy ogrodnik

OGÓRKI kontra bakteria COLI z perspektywy ogrodnik 13 lata, 9 mies. temu #56

  • Noiragneau
Witam,
ostatnio słyszymy o kolejnych zachorowaniach po rzekomym spożyciu w Niemczech ogórków/pomidorów/sałaty rzekomo pochodzących z Hiszpanii. Warzywa były zanieczyszczone bakterią Coli.

Chciałbym przedstawić sytuację z perspektywy ogrodnika, producenta ogórków.
Specyfikacja:
Ilość szklarni: 3
Ilość folii: 2
Ilość krzaków ogórka: ok 4000sztuk ( 3x1000 + 2x500)

Zbiór w miesiącach maj/czerwiec: 3-4 tony na tydzień.

Ogrodnik prowadzi sprzedaż hurtową. Ładuje się ogórki na ciężarówkę i wywozi na giełdę warzywną (Kraków/Warszawa).

Z powodu ciągłemu rozdmuchiwaniu przez media i straszeniu społeczeństwa rynek warzywny w Polsce padł pomimo że nasze warzywa są zdrowe i bezpieczne.

Dosyć że ten rok jest dosyć słaby jeśli chodzi o zyski to jeszcze doszła ukochana bakteria.
Aktualnie na giełdzie ogrodnik ma ok 4 ton ogórka od środy i nikt go nie kupuje i prawdopodobnie nie kupi.
Kupcy (tak się nazywa ludzi co kupują na giełdzie większe ilości) nie chcieli brać ogórka nawet za 30groszy ! (Porównaj z ceną w sklepie)

Część ogórków się pewnie rozda, resztę będzie trzeba po prostu wyrzucić.
Aktualnie najbliższe zbieranie ma się odbyć w sobotę (04.06.2011) i jeszcze nie wiemy co z tymi ogórkami będzie. Zbierać trzeba, najwyżej się ich nie spakuje do woreczków tylko wyrzuci (będzie tego ok 1,5-2 tony)

Przez media, co tydzień straty idą w tysiące złotych.
Współczuje producentom którzy mają znacznie większe plantacje i tylko z tego żyją.

Ten przykład (prawdziwy) obrazuje jak media potrafią nieźle nabroić.
I nie mówcie że rolnikom jest łatwo - niska kwota za KRUS, dotacje unijne ale rynek może paść w kilka dni, powodzie/gradobicia/susze rozwalają plony.

A tak na przyszłość - jeśli np. widzisz cenę ogórka w sklepie wynoszącą 4zł to rolnik ma z tego ok. 1 - 1,5zł przychodu (nie zysku!).
Do tego to co widzicie w sklepach to ja osobiście w życiu bym nie kupił. Dla mnie to jest klasa druga.
Świerzy ogórek pierwszej klasy jest jednolicie zielony (nie za ciemny bo to może świadczyć o zwiększonej zawartości nawozów (przenawożony)), musi być twardy i najlepiej jeśli ma żółty, uschnięty kwiatek z jednej strony.

Poniższe zdjęcia przedstawiają jak wygląda 1. szklarnia, 2. folia (zdjęcia z kwietnia 2010)
1.szklarnia

ogorki-szklarnia.jpg



2.folia

ogorki-folia.jpg
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.06 sekundy

Ostatnio na forum

Brak postów do publikacji.

Komentarze

  • Suplementy cynku, przedawkowanie, prostata 3/4

    Hej, bardzo wolno ładuje się strona na mobilce

    Czytaj więcej...

     
  • Leczenie wodą utlenioną - Terapia nadtlenkiem wodoru

    Tylko woda destylowana bo mineraln zanieczyszczona !!!! tylko pehydrol rozcieńczony 1:10 bo woda z ...

    Czytaj więcej...

Pokrewne

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 350 gości