Pojechaliśmy do Cyrku w Pcimiu, bo było niedaleko. Synowie jednak mało zwracali uwagę na zwierzęta. Adaś jedynie na te większe, bardziej interesowały go jakieś drzwiczki, bramki, ciągle je zamykał. Sławek zaś mało się słuchał, nawet go zostawiliśmy na ławce, ale nawet za nami nie szedł, patrzyłem na niego z ukrycia, cieszył się, trochę spacerował i siedział na ławce, nie bał się, musiałem po niego iść, gdyż wołany nie chciał podejść.
W domu postanowiłem powtórzyć zabieg synom. Nie miałem owsa, więc ugotowałem płatki owsiane i odlałem z nich samą wodę. Smarowałem synów, u Szymka wyszły jeszcze trochę na karku, ogólnie było tego mało, raczej jakieś resztki lub młode osobniki. U Krzysia było więcej, potrzebował dłuższej zabiegi, zresztą w domu siedział w wannie i pupa była zanużona w owsie. Po wszystkim obejrzałem synom plecy. Sławek miał widoczne żyłki pod skórą na karku i zaczerwienienie skóry. Adaś miał jakby uczulenie, czerwone kropki w miejscach gdzie wychodziło ich najwięcej, czyli na plecach dokładnie na łopatkach. Gdyby to było uczulenie pojawiło by się na całych plecach, a nie na łopatkach.
niedziela, 14 czerwca 2009
u Pana, który kąpie dzieci w owsie byliśmy 15 lutego 2009 .
Od tego czasu sam kąpie synów. Jak to robię? Otóż gotuję przez kilka minut słomę owsianą w garnku, próbowałem kąpać synów w płatkach owsianych, ale pasożyty nie wychodziły. Słomę odcedzam, a sam wywar wlewam do wanny, dolewam ciepłej wody i sadzam syna, woda ma jedynie zakrywać pupę. Opłukuję wodą plecy i je masuję energicznie. Potem maczam dłoń w miodzie (najlepiej prawdziwym) i mące (ważne! bez mąki się nie uda) i smaruje plecy, wręcz je masuję przez chwilę. Masujemy miodem i mąką plecy tylko na wysokości żeber, można też posmarować małżowinę uszną (zewnętrzny płatek) i baczki. Już po chwili można zobaczyć pojawiające się uczulenie, później widać na nich czarne kropki i elastyczne, nitkowate coś, wyraźnie czuć je pod palcami.
Najlepszym wywarem do zabiegi jest wywar z owsa i grochowin, można też kupić mieszanki w sklepach zielarskich, chociaż ja takich nie spotkałem, oczywiście można samemu wykonać mieszankę do zabiegi, można użyć np. takiego przepisu:
Mieszanka ziołowa na zabiegziele tymianku 50g,
kłącze tataraku 50g,
korzeń omanu 50g,
liść mięty 25g,
liść orzecha 25g,
ziele piołunu 20g,
ziele tysiącznika lub goryczka żółta 20g,
liść bobrka 20g,
koszyczek rumianku 20g,
owoc kminu 20g.
Wszystko razem zalać gorącą wodą i parzyć przez godzinę.
Jakie pasożyty wychodzą w zabiegi?Prawdopodobnie jest to włosogłówka (Trichocephalus trichiurus) - nicień występujący na całym świecie. źródło
zabiegi są bezpieczne, nie obciążają wątroby jak leki chemiczne. zabieg można wykonać w domu, nie jest to trudne. pasożyty wychodzą u dzieci bardzo szybko, chociaż czasem trzeba dłużej masować plecy. U moich synów było różnie, raz było ich więcej, raz mniej, ponoć z czasem jak kąpiemy regularnie jest ich coraz mniej. U dorosłych zabieg może się nie udać ze względu na grubą skórę, ale jeśli ktoś ma cierpliwość należy po prostu dłużej się kąpać, nawet do godziny, wtedy jest większa szansa na sukces.
poniedziałek, 13 pazdziernika 2010Dzisiaj wykąpałem synów w owsie.
Ku mojemu zdziwieniu nie pojawił się ani jeden pasożyt, nawet nie było młodych osobników. zabiegi nie robiłem już od 2 m-cy, myślałem, że będzie ich wręcz sporo. Nie użyłem nawet maszynki do golenia, ponieważ nie było co golić, plecy były gładziutkie zarówno u Sławka jak i Adasia.
Ciekawe czy synowie nie mają już tego gatunku pasożyta, ponieważ zmieniły się warunki w ich organizmach na niekorzyść pasożytów, czy też dany gatunek został zastąpiony innym.
Mam nadzieję, że ich jelita zostały chociaż po części wyleczone i to jest powodem braku pasożytów w skórze.
Komentarze
A także dlatego , ze pasożyty lubią słodkie i do tego idą :)
Dlaczego łój wychodzi pod wpływem miodu? Dlaczego zawsze na wierzchu tego łoju jest czarna kropka?
Robale ... ludzie jak Wam nie wstyd
Uważajcie tylko, żeby biednym dzieciaczkom nie zrobić krzywdy:
po pierwsze: poprzez zbytnie przesuszenie skóry, co może doprowadzić do stanów alergicznych,
po drugie: Przez doprowadzenie do traumatycznych przeżyć. Dzieci boją się tych "robali" tak bardzo, że czesto moczą się po takich "zabiegach"
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.